2. PRZEPRASZAM JEZUSA ZA ZŁE MYŚLI, SŁOWA, UCZYNKI I ZANIEDBANIA
PRZEPRASZAM JEZUSA ZA ZŁE MYŚLI, SŁOWA, UCZYNKI I ZANIEDBANIA
Ogólne cele katechetyczne:
- Poznanie prawdy, że popełnione zło obraża Boga i krzywdzi innych ludzi.
- Kształtowanie postawy żalu za swoje złe myśli, słowa, uczynki i zaniedbania.
Cele szczegółowe Wiedza Dziecko:
- pamięta, że złe postępowanie zasmuca innych ludzi i Jezusa,
- wie, że za złe uczynki należy przeprosić Boga i ludzi.
Umiejętności Dziecko:
- umie modlić się słowami „Aktu żalu”,
- Potrafi wyjaśnić, w jaki sposób należy przepraszać Boga i ludzi.
Postawy Dziecko:
- stara się przepraszać Boga i ludzi za złe myśli, słowa, czyny i zaniedbania.
Rozmowa kierowana na temat zachowania dzieci:
– Czym możemy kogoś zasmucić?
– Co wtedy należałoby zrobić?
Przeprosić, to znaczy prosić tę osobę, której sprawiliśmy przykrość, o to, aby nam przebaczyła, darowała nam złe zachowanie, aby się na nas nie gniewała. Możemy jej powiedzieć, że żałujemy za to, co się zdarzyło, podać rękę i powiedzieć, przepraszam. Można też skrzywdzoną osobę ucałować, przytulić się do niej i obiecać poprawę.
– W jaki sposób przepraszamy tych, którym sprawiliśmy przykrość?
Opowiadanie
Posłuchajmy, co się przydarzyło Markowi.
Marek sam w domu
Postanowienie wielkopostne narysowałem na kartce i przykleiłem w widocznym miejscu w swoim pokoju. Przez pierwsze dni Wielkiego Postu wypełnianie go nie sprawiało mi trudności. – Tak będzie zawsze – przewidywałem zadowolony – wytrwam do końca. W piątek z powodu bólu gardła musiałem zostać w domu i leżeć w łóżku. Gdy poczułem się lepiej, przychodziły mi do głowy różne ciekawe pomysły, które nie zawsze podobały się mamie. – Mamo, mogę malować farbami, leżąc w łóżku? Mama niestety nie zgodziła się. Gdy po południu mama musiała wyjść do sklepu, powiedziała: – Marku, zostań na chwilę sam w domu, a ja szybko zrobię zakupy i zaraz wrócę. – Dobrze mamo – powiedziałem. Gdy mama wyszła po zakupy, wyskoczyłem z łóżka. Przyniosłem wodę, farby i pędzel i zacząłem w łóżku malować widok z mojego okna. Na początku szło mi nieźle. Gdy kończyłem pracę, farba wylała mi się na pościel. Zrobiła się wielka niebieska plama. – Co ja teraz zrobię? – pomyślałem i ze smutkiem spojrzałem na kartkę z moim postanowieniem. Wtedy usłyszałem odgłos otwierających się drzwi. To mama wracała z zakupami. Przypomniałem sobie moje zachowanie w Środę Popielcową i trudności z wyborem postanowienia. – Przeproszę mamę, może mi przebaczy… – Co się stało synku, dlaczego jesteś smutny? – zapytała z troską mama. – Mamo, miałaś rację, że malowanie w łóżku to nie jest dobry pomysł. Pobrudziłem całą pościel. Bardzo Cię przepraszam, mamo. W oczach pojawiły mi się łzy. – Oj Marku, Marku! Spróbuję uprać pościel, może plama się spierze. Ale co z twoim postanowieniem? – Obiecuję, że od tej chwili nie zapomnę o nim i będę już posłuszny. Mama przygarnęła mnie do siebie, a ja serdecznie ją ucałowałem. – Dziękuję ci mamo, że jesteś taka dobra. Wieczorem na modlitwie przeprosiłem Jezusa i poprosiłem o siłę do dalszego wypełniania postanowienia.
Pytania do opowiadania:
- Czym zasmucił Marek swoją mamę?
- Co zrobił, gdy zorientował się, że zachował się niewłaściwie?
- Co Marek obiecał mamie?
- Kogo jeszcze przeprosił?
- O co Marek poprosił Jezusa na modlitwie?
Nauka aktu żalu
„Aktu żalu”:
Ach żałuję za me złości,
Jedynie dla Twej miłości.
Bądź miłościw mnie grzesznemu,
Do poprawy dążącemu.
Pliki do pobrania: